Ostatnio niewiele pokazywałem tutaj czym aktualnie się zajmuję. Spieszę to nadrobić. Na warsztacie leży zatem kolejna wersja Minotaura z bardzo konkretnym przeznaczeniem. Mam nadzieję (i ciśnienie) niebawem skończyć. Efekt końcowy oczywiście pokaże. Póki co etap w produkcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz